Porty dożylne są w Polsce stosowane zbyt rzadko!

9.10.2018 w Gazecie Wyborczej ukazał się artykuł poświęcony stosowaniu portów dożylnych:

http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/7,137474,24019498,jest-sposob-na-chemioterapie-bez-cierpienia-ale-korzystaja.html

Redaktor Anita Karwowska dotarła do danych z NFZ, które jednoznacznie wskazują, że mniej niż 10% chorych na nowotwory złośliwe w Polsce ma wszczepiane porty dożylne (160tys. nowych zachorowań na nowotwory złośliwe rocznie i 12tys. wszczepianych rocznie portów dożylnych).

Podawanie silnie drażniących leków, jakimi są chemioterapeutyki do żył obwodowych jest przyczyną powstawania stanów zapalnych żył i nie jest zalecane przez towarzystwa naukowe.

Stan zapalny żyły

Dlaczego lekarze onkolodzy tak rzadko kierują swoich chorych na zabieg wszczepienia portu, mimo że porty są bezpieczne – najmniejsze ryzyko zakażeń wśród długoterminowych dostępów dożylnych i wygodne – więcej niż 90% pacjentów oraz pielęgniarek onkologicznych ocenia je jako metodę godną polecenia?

Co możemy jako środowisko lekarzy-portowców zrobić, żeby spopularyzować tę metodę wśród naszych kolegów onkologów klinicznych oraz wśród pacjentów?

Czekamy na Wasze propozycje/opinie/inicjatywy! Piszcie do nas: biuro@dostepnaczyniowy.pl

Zarząd Polskiego Klubu Dostępu Naczyniowego